Życie bywa przewrotne i czasem pisze nam inne scenariusze niż sami sobie zaplanowaliśmy. I tak było w moim przypadku... Zawsze wiedziałem kim chce zostać, wiec podjęłam w tym kierunku szkołe .Zdałam egzamin na opiekuna osób starszych i niepełnosprawnych, i podjęłam prace kocham pomagać i czuć sie potrzebna przy tej pracy zapominałam o wszelkich bólach problemach a przede wszystkim o chorobie. Byłam porostu szczęśliwa. Wynajęłam mieszkanko wyszłam za mąż przygarnęłam pieska i realizowałam się w pracy. Dwa miesiące temu trafiłam z ostrymi bólami brzucha choroba z powrotem wróciła i przyniosła ze sobą kolejne. W jednej chwili wszystko sie zawaliło pracodawca mnie zwolnił, wpadłam w depresje przez to o zamknełam się w sobie, nie moge pracować w swoim zawodzie i gdy to usłyszałam poczułam się że jestem nikim że jestem nikomu nie potrzebna że o prace o ktorą tak się starałam straciłam na zawsze przed oczami zobaczyłam moich podopiecznych którzy czekają na mnie którzy tak mnie serdecznie witali za każdym razem. Wiele razy słyszłam z ich ust że jestem ich aniołem że nie daliby rady beze mnie że potrzebują mnie. W ich oczach widziałam wdzięczność.A ich uśmiech był dla mnie bezcenny. Wiem jedno że moje serce zostało tam z nimi. A ja byłam w rozsypce musiałam znaleśc kolejną droge którą mam podążać w życiu. i Mam nadzieje że znalazłam bo znów na mojej twarzy pojawia się uśmiech...
Kraina wyobraźni to odzwierciedlenie mojej duszy są to prace do których wkładam swoje serce i całą siebie.W końcu mój świat nabiera kolorów a wszystko dzięki mojej twórczości.
Skromnie proszę o komentarze krytykę wezmę na klatę. A wasza opinia będzie dla mnie również ważna jak moje małe dzieła.
Pozdrawiam Was Serdecznie Z Krainy Wyobraźni ;]
Angelika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz